Po blisko dwóch latach przygotowań i testów jednostki napędowej 13-06-2013 roku odbył się pierwszy lot rakiety z silnikiem hybrydowym własnej konstrukcji autora. Dokonałem tego modelem BOS-1.Silnik własnej konstrukcji klasy H 134 o impulsie całkowitym ok 290 Ns. wyniósł rakietę na wysokość około 400 metrów. Był to pierwszy tego typu lot amatorskiej rakiety eksperymentalnej w Polsce z wykorzystaniem rakietowego, amatorskiego silnika hybrydowego własnej konstrukcji.
Co do samego lotu, to podam tutaj kilka wartości czasowych związanych z lotem BOS-1:
- napełnianie zbiornika o pojemności 250 cm3 zajęło 23 sekundy, ale zostało przedłużone do 35 sekund dla pewności,że zbiorniczek jest pełny.
- zapłon ładunku inicjującego trwał 1 sekundę
- czas pracy silnika zaplanowany był na 2 sekundy, ale na podstawie analizy filmu OSZ przyjąłem, że trwał 2,5 sekund
- całkowity czas dolotu na pułap 8,61 sekundy
- czas opadania na spadochronie wyniósł 42 sekundy
Paliwem była celuloza (rurka papierowa).
Praca silnika cechowała się wyjątkowo małą ilością dymu. Masa startowa BOS-1 wyniosła 2,3 kg – trochę dużo jak na silnik tej klasy.
Wysokość lotu nie została jednoznacznie zmierzona (brak przyrządu), natomiast symulacja wskazuje, że mogło to być 517 metrów. W takim wypadku model musiałby dolecieć do tego pułapu w ciągu 10,9 sekundy, ale faktycznie ten czas wyniósł 8,61 sekundy. A zatem, oszacować można z dużym przybliżeniem, że rakieta była na wysokości około 400 metrów.
Film z lotu: